Nasza ostatnia zbiórka była dość nieprzewidywalna. Naszym planem było gotowanie polowe, jednakże zaskoczyły nas warunki pogodowe i gęsto padający śnieg. Mimo tego spróbowaliśmy dobrze się bawić i podjąć próbę gotowania w terenie, które jednak zakończyło się na przygotowaniu wszystkiego i nieudanej próbie rozpalenia ognia. Aby zrealizować plan wyjątkowo przeszliśmy do domu, naszej drużynowej i tam ugotowaliśmy pysznego kurczaka z ryżem w sosie chińskim. Każdy z nas miał w wkład w przyrządzenie posiłku, który później smacznie zjedliśmy