My oczy mieliśmy zasłonięte i strach był w nas jeszcze większy. Pokonaliśmy dzisiaj tor przeszkód i strachu, ale nic nie widząc. Nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że nasza wyobraźnia i nasze zmysł mogą płatać nam takie figle.
Dzisiaj był też dzień kiedy ruszyliśmy z przygotowaniami do tegorocznego hufcowego festiwalu piosenki harcerskiej. Jesteśmy tegorocznymi organizatorami więc trzeba się przyłożyć – podzieliśmy się na różne sekcje… Zobaczymy czy zda to rezultat. Trzymajcie kciuki 🙂